Jak już wspominałam przy okazji lipcowej sesji moich chłopaków na początku lipca wyjechaliśmy na wakacje do Zakopanego. Spotkaliśmy się tam ze znajomymi, którzy pochodzą z zupełnie innej części Polski więc wakacje to jedyny czas, aby zobaczyć się na żywo ;)
Chciałabym Wam pokazać nieco zdjęć z naszego wakacyjnego wyjazdu. Jednak uprzedzam, że nie są one zbyt piękne, ani jeśli chodzi o ich jakość, ani tym bardziej jeśli chodzi o pozowanie moich dzieci. Dominik nie jest chętny do słuchania mnie i po prostu podąża swoją drogą w rezultacie ja muszę za nim gonić i nie mam zbytnio jak robić zdjęć. Za to Nikodem czyli mój starszak zaczyna mi się coraz bardziej buntować przed obiektywem. Nie chce pozować i okropnie się denerwuje kiedy próbuję go do tego namówić. Więc pozowanych zdjęć nie będę miała zbyt wiele choć na trochę jednak udało mi się go na szczęście namówić ;)
Jednak wakacyjne wpisy chciałabym zamieszczać po kolei więc dzisiaj tylko kilka ujęć Nikodema, Alicji i Natalki. Był to pierwszy dzień, zaraz po naszym przyjeździe do Zakopanego. Pierwsze kroki prosto z pociągu poprowadziły nas na Równię Krupową. Chwila odpoczynku, dzieciaki miały okazję pogadać sobie po całym roku podczas którego się nie widziały, a mamy mogły porobić zdjęcia. To znaczy w teorii mogły, w praktyce ja nie bardzo miałam jak przy małym Dominiku ;) Zdjęć zrobiłam tylko kilka i nie są zbyt ciekawe, ale postanowiłam zostawić je na pamiątkę ;)
Ciekawa relacja i świetne zdjęcia, od razu widać, że świetnie się bawiliście. :) Wraz z rodzinką planujemy spędzić nadchodzący urlop w pięknej Kotlinie Kłodzkiej. Bardzo cieszy mnie to, że udało mi się już zarezerwować noclegi w naszym ulubionym ośrodku turystycznym, w którym zatrzymujemy się regularnie już od wielu lat. Już nie mogę doczekać się tego
OdpowiedzUsuń